Dostaliśmy od Eli informację o udokumentowanym przypadku stwierdzenia u nowofundlanda mieszkającego na południu Warszawy nicienia z rodzaju Dirofilaria. Ponieważ do niedawna uważano, że obszar występowania tych pasożytów zamyka się na krajach o ciepłym klimacie (np. jeśli chodzi o Europę to: Bułgaria, Chorwacja, Turcja, Grecja itp.) Polska nie będzie na niego narażona, tak teraz najwyraźniej pasożyt ten pojawia się coraz cześciej w krajach o klimacie umiarkowanym i zawędrował do naszego kraju.
Najbardziej znane są dwa gatunki tego nicienia: Dirofilaria repens – umiejscawiający się w tkance podskórnej (nicień podskórny) oraz Dirofilaria immitis – w tkance mięśniowej serca (tzw. nicienie sercowe – ogromna plaga USA).
Objawy pierwszego z nich to: wyłysienia, zrogowacenia skóry, rumień (podobny jak po ukąszeniu kleszcza u człowieka), swędzące grudy na skórze (inne niż hot spoty- nie podchodzą „ropą” i nie są „gorące”) w których znajdują się dorosłe nicienie, może wystąpić zapalenie skóry ale znane są przypadki inwazji bezobjawowej.
Drugi powoduje zapalenie osierdzia, powiększenie objętości mięśnia sercowego, może się też umiejscowić w pniu płucnym. Istnieje jeszcze drugi gatunek nicienia sercowego – Angiostrongylus vasorum.
Nie muszę mówić jak może to być groźne u rasy u której i tak serce wykonuje ogromną pracę. Dla obu gatunków nicieni z r. Dirofilaria pies i inne mięsożerne oraz człowiek są żywicielem ostatecznym zaś nosicielem a zarazem żywicielem pośrednim są komary, w przypadku Angiostrongylus vasorum żywicielem pośrednim jest ślimak a pies zaraża się po jego zjedzeniu.
Zapobieganie inwazji obu nicieni odbywa się poprzez stosowanie środków odstraszających komary np. Advantixa oraz uniemożliwiających przemieszczenie się form młodocianych pasożyta do docelowego miejsca jego rozwoju poprzez stosowanie odpowiednich leków do odrobaczania które zabijają również mikrofilarie omawianych nicieni. Zwracajmy więc bacznie uwagę by odrobaczać nasze zwierzaki nowoczesnymi i skutecznymi preparatami.
Jeśli jednak u naszego psa stwierdzona już zostaje inwazja nicieni (w badaniu krwi), oznacza to, że z samo odrobaczanie w tradycyjnym tego słowa znaczeniu już nie wystarczy. Stosuje się w tedy leczenie specjalistyczne.
Dodaj komentarz