Jak wiadomo nerki mają za zadanie oczyszczanie organizmu ze szkodliwych substancji. Jest to najbardziej znana, lecz nie jedyna czynność. Przetrzymują także wszystkie substancje niezbędne dla metabolizmu, których utrata spowodowałaby braki i dała początek chorobom. Sprawne działanie tego narządu zapewnia więc prawidłową gospodarkę.
Jeśli praca nerek jest zakłócona, następuje utrata niektórych aminokwasów wraz z moczem. Jednym z nich jest cystyna, która eliminowana w dużym stężeniu może spowodować poważne problemy. Gromadząc się może dać początek powstaniu kryształów i kamieni moczowych, które mogą powstać w nerkach lub pęcherzu z wszystkimi tego konsekwencjami.
Kamienie gromadzące się w pęcherzu mogą być wydalone bez większych problemów przez suki, gdyż mają drogi moczowe dość krótkie i w miarę elastyczne. Samce natomiast mają przewód moczowy dłuższy i nieelastyczny, kamienie więc powodują jego urazy z możliwym poważnym uszkodzeniem nerek.
Cystynuria jest chorobą dziedziczną. Ujawnia się u osobników homozygotycznych, czyli tych, które otrzymują gen patologiczny zarówno od matki, jak i od ojca. Natomiast u osobników, które otrzymały gen tylko od jednego z rodziców (recesywność) nie ma objawów chorobowych (nazywamy ich nosicielami genu).
Choroba może wystąpić u różnych ras, podatne na nią są: jamniki, basset houndy, buldog angielski, chihuahua, yorkshire terrier, terrier irlandzki, rottweiler i nowofundland.
Jak postawić diagnozę?
Są różne sposoby diagnozowania. Jeśli kamienie są ewidentne, diagnozę stawia się robiąc badanie moczu, prześwietlenie RTG i USG. Mocz charakteryzuje się pH kwaśnym i mogą występować w nim charakterystyczne formy: kryształy cystyny.
W tej chwili możliwe jest robienie dokładnych testów dla wykrycia psów chorych na cystynurię, tzn. z dwoma genami zmutowanymi przy dokładnym badaniu moczu. Natomiast dla nowofundlandów dostępny jest test DNA, który pozwala na wykrycie nosicieli zdrowych, czyli tych, które mają tylko jeden z pary genów zmutowany.
Czy cystynurię można leczyć?
Wiedząc, że cystynuria to choroba genetyczna, może być wyeliminowana z hodowli poprzez selekcję osobników zdrowych. W niektórych przypadkach może być leczona. Terapia polega na rozcieńczeniu skoncentrowanego moczu i na zwiększeniu rozpuszczalności cystyny i w końcu na umożliwieniu wydalenia jej. Należy później brać pod uwagę dietę o zmniejszonej zawartości protein i specyficzne lekarstwa, które pozwolą na otrzymanie dobrych rezultatów. W przypadkach poważnych, kiedy ilość kamieni lub ich położenie zagrażają życiu zwierzęcia, niezbędny jest zabieg chirurgiczny.
Na prośbę redakcji przetłumaczyłam tekst o cystynurii. Nie jestem przekonana, ze powinnam to robić, gdyż nie jestem weterynarzem, dlatego tez opuściłam wszystkie terminy medyczne, które nie wiem jak przełożyć na polski. Całość skróciłam i starałam się napisać w bardziej przystępnej formie. Proszę o wybaczenie mi wszelkich nieścisłości i nieudolne tłumaczenie. Zaznaczam, że jest to pierwszy raz, jak tłumaczę tego rodzaju tekst.
Wszelkie informacje są wzięte z artykułu opublikowanego w biuletynie SAT o następującym tytule: “CISTINURIA NEL TERRANOVA: UNA MALATIA CROMOSOMICA” autorstwa dr Claudio Brovida, ANUBI OSPEDALE PER ANIMALI DA COMPAGNA.
Anna Grabowska
Dodaj komentarz