Kochani!
Nadeszła zima… Prawie w całym kraju pada śnieg, w nocy temperatury spadają mocno poniżej zera, jest mokro wietrznie i nieprzyjemnie. Będzie tak przez następne kilka miesięcy.
Nie zapominajmy, że w tym czasie psy też potrzebują schronienia przed deszczem, śniegiem i wiatrem, że potrzebują więcej energii, aby się ogrzać.
U Pani Ewy swój dom na starość, często po długiej tułaczce znalazły cztery schorowane nowofundlandy – Hera, Cezary i Pusia, rodzeństwo, które odnalazło się w tym azylu i Kiri, mix niufka. Psy mają u Pani Ewy miłość i opiekę, pełną miskę, piękne duże wybiegi, cieplutką budę, codzienne spacery…
Staramy się – w miarę możliwości – jak najbardziej pomagać Pani Ewie w opiece nad „naszymi niufkami”. Ostatnio Przemek zawiózł im sporą partię karmy przekazaną nam przez sklep, wysłaliśmy kolejną partię środków zabezpieczającymi przed pasożytami.
W tej chwili w związku z zimą organizujemy zbiórkę wszystkiego, co mogłoby posłużyć do ocieplenia bud i wyścielenia posłań dla niufów i innych psów tak bardzo potrzebujących ciepłego kąta, aby przetrwać zimę. Kołdry, koce, ciepłe kurtki… wszystko, co być może zawadza nam już w domu, może sprawić, że tym psom też będzie ciepło i miło. Wszystko teraz tak szybko robi się mokre i wilgotne i trzeba często zmieniać, dlatego potrzeba tego naprawdę dużo.
W najbliższy weekend w Kielcach odbędzie się wystawa, która będzie też okazją do spotkania. Będą na niej Warszawiacy, którzy mogliby przewieźć do Warszawy zebrane przez Was rzeczy i oddać je Ani i Marcinowi od Drobika i Barsy, którzy zawiozą wszystko do Pani Ewy. Warszawiacy mogą przekazać wszystko bezpośrednio Ani i Marcinowi.
CHANDRA Anmata
CHANDRA Anmata/ CEZAR Anmata (Cezary na pierwszym planie) i CYGANKA Anmata (Pusia)
Magdalena Szewczyk-Dzido
Dodaj komentarz