Avek!
Dziesiątego lutego br. minęły dwa miesiące od chwili gdy odszedłeś za Tęczowy Most!
Tak nagle, gdy planowaliśmy już pierwsze Święta w Nowym Domku,gdy Ty, wychowany w bloku, miałeś wreszcie kawałek swojego ogrodu,przyszła choroba, cierpienie i rozstanie!
Nie mogę się pogodzić z tym że Cię tu nie ma,ciągle podświadomie wypatruję Twojej zwalistej sylwetki,nasłuchuję odgłosu łap na schodach,szukam ręką czarnej jedwabistej sierści!
Przez te siedem wspólnych lat,przeszedłeś ze mną różne koleje losu ale zawsze byliśmy razem.
Dla mnie zawsze byłeś Moim Małym Szczeniaczkiem!
Moim Najdroższym Niuniusiem! Tak tęsknię!
Wierzę że się jeszcze spotkamy!
Nigdy Cię nie zapomnę
NIUNIEK! Do zobaczenia!
Aleksandra Jażdżewska-Kallas
Dodaj komentarz