Pluto – historia psa który nie wiedział że może być kochany i rozumiany

3 stycznia podjęliśmy, jako Stowarzyszenie decyzją o pomocy w przejęciu od właścicieli psa, z którym przestali sobie radzić. Pies ma 4 lata, od początku rzadko wchodził do domu, nie był właściwie szkolony, nie miał zbyt dużo kontaktów socjalizacyjnych. Bardzo rzadko wychodził na spacery, bo jako silny, młody samiec ciągnął. Pół roku temu przeszedł okrutną traumę – obok ogrodu domu psa ktoś zutylizował dużą ilość petard, huk wystraszył go śmiertelnie. Wcześniej miał też wypadek komunikacyjny. Istnieje prawdopodobieństwo, że wypadki te i potencjalne urazy spowodowały ból i utratę zaufania do ludzi, a co za tym idzie agresywne zachowania. Właściciele poprosili o pomoc behawiorystę i taką pomoc dostali, ale nie byli w stanie podołać temu wyzwaniu. Pies został zabrany do hoteliku, zrobione zostały podstawowe badania, czekamy na wyniki. Badań będzie trzeba zrobić więcej.

8.01.2022 – Agnieszka przekazała nam dobre wiadomości o Pluto. Chłopak zrozumiał że jest w bezpiecznym miejscu wśród życzliwych ludzi.Trauma powoli odchodzi. Zaczął jeść i to z jakim apetytem, można mu podać leki. Jest pod stałą opieką behawiorystki której ogromnie dziękujemy za to że zechce pracować nad jego rehabilitacją i ukazaniem że świat jest ciekawy a ludzie życzliwi. Jednak pamiętajcie kochani Pluto wymaga dalszej diagnostyki, jak już pisaliśmy przynajmniej kilkutygodniowej antybiotykoterapii, przez ten czas będzie mieszkał w hotelu.

25.01.2022 – Pamiętacie Pluta ? Przerażonego , smutnego psa odebranego przez nas z luksusów ???? Psa, który na dodatek okazał się chory na anaplazmozę najprawdopodobniej od długiego czasu? Psa potraconego przez ciężarówkę, któremu nikt nie pomógł? Tak to ten sam PLUTO❤ Chłopak jest już po leczeniu anaplazmy, uczy się ufać ludziom, ze zdziwieniem dostrzega że ludzie są też dobrzy, że miska jest zawsze pełna, że można sobie iść na spacer, a jak się przybiega to głaszczą. Dzięki wam pierwsze wydatki na diagnostykę , leczenie opiekę behawiorysty i hotelik jakoś pokrywamy. Wszystko dzięki Wam ❤❤❤Bardzo dziękujemy ❤❤❤ Niestety ciągle potrzebujemy wsparcia, każdego grosika, bo czeka nas dalszą diagnostyka i leczenie . Teraz chcemy się skupić na diagnostyce pourazowej, neurologicznej.

cdn.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *