Pakość. Pies radnego Ryszarda Kuflewicza nie zobaczy już meczu na żywo
Dariusz Nawrocki
Tytoń, ukochany pies radnego Ryszarda Kuflewicza, nie wejdzie już na stadion Notecianki Pakość. Nad bramą pojawiła się świeża tabliczka: “zakaz wprowadzania psów”.
(fot. Dariusz Nawrocki)
Łagodny piesek
Tytoń to olbrzymi pies rasy nowofundland. Znają go wszyscy mieszkańcy Pakości. Ryszard Kuflewicz niemal nigdzie się bez niego nie rusza.
– Od lat chodzę z Tytoniem na mecze. Nigdy nikogo nie ugryzł. Przeciwnie, jak Noteciance nie szło, był atrakcją dla kibiców. Jeżeli udowodnicie mi, że Tytoń stanowi zagrożenie, ja to przyjmę z pokorą – grzmiał na sesji radny Kuflewicz.
(adres strony z tym artykułem)
Dodaj komentarz